Ruszyła akcja przeciwko planowanym, nowym zasadom korzystania ze słowackiego Tatrzańskiego Parku Narodowego. Środowisko górskie zachęca do podpisywania specjalnej petycji.
Projekt nowych regulacji na terenie Parku Narodowego po słowackiej stronie Tatr spotkał się z dużą krytyką ludzi gór. Według rozporządzenia, przez 3 miesiące w roku, słowackie Tatry miałyby być całkowicie zamknięte. Chodzi konkretnie o czas od 1 listopada do 14 grudnia oraz od 16 kwietnia do końca maja. Oprócz tego, poruszanie się po terenie słowackiego Parku, byłoby dozwolone tylko od wschodu do zachodu słońca.
Środowisko górskie uważa, że ograniczenia są zbyt duże. Dlatego ruszyła akcja pod hasłem „Aj my sme Tatry”, co oznacza „My też jesteśmy częścią Tatr”. Jej organizatorem jest Igor Koller-prezes słowackiej organizacji alpinistycznej James. Chodzi o wyrażenie sprzeciwu dotyczącego nowych zasad korzystania z Parku Narodowego i doprowadzenie do zmian niekorzystnych zapisów.
Każdy kto nie zgadza się na nowe regulacje, może podpisać specjalną petycję, która znajduje się na stronie ajmysmetatry.sk. Czytamy w niej między innymi, że działania turystów, alpinistów, narciarzy i przewodników nie mają negatywnego wpływu na przyrodę Parku i są częścią dziedzictwa kulturowego Tatr. Oprócz tego, nie ma naukowych i statystycznych dowodów, które uzasadniałyby konieczność sezonowego zamykania Parku.
Wybrane uwagi lub komentarze mogą zostać opublikowane pod artykułem.
0 Komentarzy